| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marcin
Rolling Stone
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko - Biała
|
 Wysłany: Nie 22:51, 06 Maj 2007 Temat postu: winyle Boba |
|
|
sie ma drodzy państwo
przeszedłem małą metamorfozę z kilkuletniego (albo to już będzie więcej?) zbierania cd na kolekcjonowanie czarnych płytek. Stąd może ktoś także zbiera winyle Dylana (albo innych)? Może ktoś chce o nich pogadać, kupić, sprzedać, zamienić, ofiarować, dać w zastaw, oddać, wypożyczyć, opisać - pogadać po prostu? Jakie są Wasze kolekcje? Zapraszam do dysputy, pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Dawidsu
Father of Night
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: Nie 23:09, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja niestety żadnych nie posiadam. A szkoda, bo czarne płyty mają w sobie coś magicznego... Wiem, że to ograny frazes, ale to jednak prawda. Płytki CD są i błogosławieństwem i przekleństwem. ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
Rolling Stone
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko - Biała
|
| Wysłany: Pon 10:41, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja miałem prawie wszystkie cd Boba, ale zacząłem się przerzucać w kierunku przeszłym:) Stąd teraz mam tak pół na pół. Np. chętnie wymieniłbym cd Dylana na odpowiedniki analogowe. A odnośnie magii ja sobię to tłumaczę następująco: jedynie winyle (zwłaszcza pierwsze tloczenia) są jakby bezpośrednio wyjęte z czasu, kiedy powstały, są kawałkiem historii... Może bajanie, ale jak już rzucam płytkę na talerz to zaczyna wszystko wirować właściwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
